Jak prać bieliznę, by zachowała świeżość ?

Bielizna to szczególna część garderoby. Jej czystość jest bardzo ważna ze względu na higienę okolic intymnych, na których nosimy tę część stroju. Jak więc prać bieliznę, by po każdym tego rodzaju zabiegu była ona idealnie czysta i wyglądała jak nowa?

Najczęstszy dylemat sprawia kwestia tego, jak prać bieliznę: ręcznie czy w pralce? Ogólnie przyjęte jest, że najlepiej jednak postawić na pranie ręczne, jako najbardziej bezpieczne dla delikatności zdobień. Najpierw wlewamy do miski ciepłą wodę, następnie dodajemy do niej płyn lub płatki mydlane. Kiedy środek piorący rozpuści się w wodzie, wkładamy do miski bieliznę i pozostawiamy ją na około pół godziny. Po tym czasie możemy sprać zabrudzenia i spłukać pianę.

Jednak nie każdy ma czas na pranie ręczne. Gdy nie możemy sobie pozwolić na ten sposób wyczyszczenia bielizny, nie pozostaje nic innego, jak wrzucenie jej do pralki. Wiele pralek ma specjalne programy ułatwiające pranie tej części garderoby. Najlepiej wówczas zapoznać się z instrukcją i sprawdzić, który będzie nadawał się do prania bielizny. Jeśli w naszej pralce występuje funkcja prania ręcznego, możemy śmiało ją wybrać. Piorąc majtki i biustonosze w pralce, należy zwrócić szczególną uwagę na temperaturę. Zbyt wysoka wartość tego parametru może spowodować rozciągnięcie bielizny. Optymalna temperatura do tego typu prania to 30-40 stopni Celsjusza. Prędkość wirowania również należy ustawić tak, by prana bielizna nie uległa zniszczeniu. Najlepiej zdecydować na 400-500.

Każda pani ma swoje sprawdzone metody na różne problemy dnia codziennego. Podobnie jest ze środkami piorącymi. Jedne się sprawdzą, a inne nie. Od niektórych proszków na ciemnych rzeczach mogą robić się białe smugi. Środki w płynie mogą być tu dobrym rozwiązaniem eliminującym wspomniany problem. Dlatego też w przypadku prania nawet w pralce warto postawić na płyn do tkanin zamiast proszku. Oczywiście wybranie tego drugiego nie jest błędem, jednak delikatne materiały lepiej znoszą płyn, który dodatkowo je zmiękcza.

Po praniu bieliznę należy delikatnie wycisnąć i zostawić ją do samodzielnego wyschnięcia. Wkładanie do suszarki może negatywnie wpływać na niektóre typy włókien lub oderwać np. zdobiące ją przywieszki.

Przed przystąpieniem do prania warto sprawdzać informacje na metkach. Wiele zasad i wskazówek udzielają producenci bezpośrednio na swoich produktach i warto się z nimi zapoznawać. Każda tkanina wymaga innej pielęgnacji, a różnorodność materiałów, z których wykonane są majtki lub staniki jest bardzo duża.

Ważne jest też, by pamiętać o segregacji kolorystycznej. Pod żadnym pozorem nie pierzemy ciemnej i jasnej bielizny razem. Wówczas jasne kolory mogą w mgnieniu oka zamienić się w szare, a stylowa, klasyczna czerń wyblaknie.

Bardzo ważna jest ochrona bielizny przed ewentualnymi naderwaniami i odczepieniem jakichś dodatków. Do tego celu może posłużyć siatka w którą włożymy bieliznę. Może mieć dowolny kształt, ważne by zaoferowała swobodny przepływ wody. Możemy w tym celu zaopatrzyć się w specjalne woreczki do prania. Ich cena jest niewielka, a dzięki niej możemy mieć pewność, że nie wyjmiemy z pralki biustonoszy bez ramiączek, czy majtek i kokardek osobno. Ponadto w czasie ruchu wirowego pralki haftki biustonosza potrafią zaczepić się o inne pranie – nawet pomimo zapięcia go przed praniem. Odseparowanie pranego biustonosza od innych towarzyszy kąpieli pozwoli uniknąć rozczarowań, gdy prana odzież okaże się pozaciągana od kontaktu z haftkami.

Bardziej specjalizowanym dodatkiem pomyślanym do ochrony tylko jednego typu bielizny, są kule do biustonoszy. O ile w czasie prania w worku miseczki biustonosza są narażone na przygniecenie przez inną praną odzież, kula zabezpiecza biustonosz przed zgnieceniami. Produkt ten ma postać dwóch kul – mniejszej i większej. Mniejszą wkładamy pomiędzy złożone ramiączka i miseczki i całość zamykamy wewnątrz większej kuli. Takie zabezpieczenie biustonosza ma szczególne znaczenie w przypadku wielu misternie zdobionych modeli, gdzie łatwo o skazę na ich delikatnej powierzchni czy odkształcenie fiszbin. Całość wkładamy do pralki i nie trzeba martwić się o pogniecenia i czy inne mechaniczne szkody. Kula zasadniczo przeznaczona jest do biustonoszy, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby używać jej elementów osobno wkładając do jej środka np. majteczki czy rajstopy.

Jeszcze innym akcesorium do prania jest koszyk do prania bielizny. Sens użycia jest podobny do woreczka z tą różnicą, że woreczek jest miękki, a koszyczek sztywny, przez co nieco lepiej chroni pranie przez zgnieceniami.

A jak często prać? Możliwie jak najczęściej. Jako typ garderoby mający bezpośredni kontakt z ciałem, bielizna jest narażona na przepocenia czy też staje się nośnikiem innych wydzielin skórnych. Nawet kontakt z perfumami czasami pozostawia różne ślady – nie tylko zapachowe. Wreszcie bielizna jest też nośnikiem przetartego naskórka. Czysta bielizna jest wyznacznikiem higieny i estetycznego wyglądu. A ponieważ przeważnie nie boi się wody, a wiec nie i my nie bójmy się jej często prać.

Pranie bielizny nie jest tak trudne, jak mogłoby się wydawać mimo, że bielizna jednak wymaga większej troski i delikatności, ze względu na delikatność miejsc intymnych. Musi być ona miękka i nie posiadać żadnych wystających nitek, czy naderwanych ozdób. W końcu bielizna to nasza druga skóra.