Chcesz zaimponować swojej wybrance i zrobić na niej wrażenie niemal w każdych okolicznościach? Myślisz, że idealnie wyrzeźbione ciało nie wystarczy, by spodobać jej się bez większości garderoby? No cóż, w tej kwestii większość pań niestety będzie musiała Cię rozczarować. Zarysowane mięśnie wystarczą zawsze. Ale na wszelki wypadek lepiej nie ryzykować nieodpowiednim doborem garderoby. Jeśli nie masz sześciopaku, tym bardziej nie ryzykuj.
Jak wynika z sondy przeprowadzonej wśród polskich kobiet, większość z nich uważa, że popularne slipy to błąd. Chyba, że mężczyzna ma rzeczywiście świetne ciało, nie przekracza 25 roku życia, a bielizna wykonana jest w genialny sposób z wysokiej jakości materiałów. Wiele pań przymyka na nie oko i mówi, że jeśli już są, to do kosza ich nie wyrzucą.
Okazuje się, że w kategorii bielizna męska opozycją do średnio lubianych – żeby nie powiedzieć niepożądanych slipów są bokserki. Występują w dwóch wersjach: nieco luźniejszej jako bokserki i obcisłej w formie szortów. Wbrew pozorom to właśnie ta druga najczęściej podoba się kobietom . Według nich luźne bokserki pasują bardziej do nastolatków, a dorośli mężczyźni powinni zdecydować się na bardziej obcisłą wersję. Twierdzą one, że ten typ bokserek kojarzy im się ze znaną wszystkim reklamą Davida Beckhama dla jednej z sieciówek, który wystąpił w niej w szarych obcisłych bokserkach tej marki. Nic więc dziwnego, że są one pozytywnie odbierane przez kobiety. W końcu David Beckham sam w sobie dobrze się kojarzy.
A Tobie co bardziej przypadło do gustu? Szorty…
…czy męskie bokserki?
Polki zgodnie uznały, że największym faux pas, jeśli chodzi o męską bieliznę są stringi. O ile już wychodzą one z mody w przypadku pań, o tyle do mody męskiej nigdy nie weszły. Jednoznacznie kojarzą się z nieprzyzwoitymi klubami i raczej odejmują męskość niż jej dodają.
Jeśli chodzi o kolor, jest to raczej indywidualna preferencja każdej pani. Niektóre uważają, że kolorowa bielizna jest ciekawsza i oryginalniejsza. Inne stawiają na klasykę, czyli szary lub biały kolor. Jedyną rzeczą, co do której w większości są zgodne jest występowanie bajkowych motywów na bieliźnie. O ile w przypadku kobiet można to jeszcze zaakceptować i przyjąć jako taki słodki, dziewczęcy styl, o tyle jeśli chodzi o mężczyzn w zupełności odpada. Panie mówią jasno: bokserki z postaciami z kreskówek wyrzucamy do kosza. Nic dziwnego, że tego typu wzory nie przypadły im do gustu. Z pewnością Myszka Miki, czy Kaczor Donald nie kojarzą się z silną męską postawą i raczej nie wzbudzą pożądania w partnerkach.
Według kobiet rysunkowe motywy raczej nie dodają męskości.
Jak widać, panie mają własne preferencje odnośnie bielizny swoich partnerów. Jedna teza jednak wciąż nie została obalona: jeśli masz dobre ciało, możesz wyglądać dobrze we wszystkim. Kobiety jednym głosem przyznają, że mężczyzna posiadający tak zwany sześciopak może założyć średnio lubiane przez nie slipki, a i tak będzie wyglądał w nich lepiej niż pan z wyraźnym brzuszkiem w obcisłych szarych bokserkach, stylizowanych na te „bekhamowskie”. Nie pozostaje więc nic innego niż wybrać się na siłownię i dopiero po tym zacząć przebierać wśród modnej bielizny.