Trudno wyobrazić sobie jakąkolwiek garderobę bez bielizny. Nieodłącznym elementem każdej stylizacji są wszelkiego rodzaju majtki. Wśród pań nie brakuje zwolenniczek ich najbardziej skąpej wersji – stringów. Skąd wzięły się ponętne stringi w naszych szufladach z bielizną?
To miał być prezent ślubny
Historia stringów zaczyna się od chwili, w której Rudi Gernreich dowiedział się o ślubnych planach swojej przyjaciółki. Austriacki projektant mody postanowił dać jej z tej okazji niecodzienny prezent. Z tą myślą zaprojektował intymny szczegół garderoby – skąpe, stworzone z zaledwie trzech sznurków majtki.
Z bieliźnianej szuflady na gorącą plażę
Całemu światu stworzone przez siebie kuse majteczki Gernreich zaprezentował nieco później, bo dopiero w roku 1977. Mieszkając w Los Angeles projektant stworzył oparty właśnie na stringach kostium kąpielowy. Thong bikini, bo tak Rudi Gernreich nazwał swoje dzieło, bardzo szybko podbiło rynek brazylijski i zagościło na gorących plażach w tamtym rejonie. Przez długi czas były one jedynym miejscem na świecie, w którym panie mogły swobodnie paradować z pupą odzianą jedynie w skąpe, stworze ze sznurków majteczki.
Ponętne pośladki na brazylijskich plażach chętnie prezentowały turystki zjeżdżające się tam z całego świata. Seksowne stringi zaczęły podbijać kolejne serca, a Brazylia wręcz oszalała na ich punkcie.
Z gorących plaż na elegancie salony
Kolejny przełom w swojej świetności kuse majteczki spotkał na początku lat 80. Wówczas seksowne stringi zawładnęły rynkiem amerykańskim. W modowych trendach zaczęły pojawiać się wariacje na temat brazylijskich thongas, a pracowali nad tym wielcy kreatorzy, wyprzedzając się w pomysłach. Seksowne stroje kąpielowe uzupełniali elementami zaczerpniętymi z bielizny dostępnej w sex-shopach, tworząc w ten sposób zmysłowe majteczki.
Prosta konstrukcja stringów nie jest szerokim polem, na którym można popuścić wodze fantazji i tworzyć kolejne, niepowtarzalne kroje i fasony. Wąski paseczek ukryty między pośladkami i połączony ze skrawkiem tkaniny noszonym z przodu wymagały od twórców kreatywnego poszukiwania materiałów, które wyróżnią ich dzieło spośród innych dostępnych na rynku.
Wyrafinowane materiały i wykończenie kusych majteczek europejki zaczęły doceniać dopiero w latach 90. Wówczas to ponętne stringi pojawiły się na rynku starego kontynentu. Szybko znalazły uznanie i zagościły w garderobach pań jako element codziennej garderoby. Wygodne, sznurkowe majteczki podbiły serca europejek komfortem noszenia, a wyobraźnię ich partnerów seksownym wyglądem ubranych w zmysłowe stringi, kształtnych pośladków.
Stringi – dzisiaj kochają je miliony
Zmysłowe stringi nadal cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem. Ich projektantom i producentom nadal nie brakuje pomysłów na udoskonalanie kolejnych modeli i zaskakiwanie klientek nowymi propozycjami. Kuse majteczki noszone pod ubraniem coraz częściej wychylają się ponętnie zza paska tworząc ciekawy, kuszący detal w pobudzającej zmysły stylizacji.
Mogłoby się wydawać, że w temacie stringów na przestrzeni lat powiedziane zostało już wszystko. Wystarczy jednak rozejrzeć się w dostępnych na rynku propozycjach, by zmienić zdanie. Różnorodność wzoru koronek, sposób zaplatania sznurków, łączenia ze sobą wyrafinowanych tkanin i mnogość kolorów, a przede wszystkim komfort noszenia na długo zapewnią seksownym stringom sympatię nie tylko pań.