Chcesz zaimponować swojej wybrance i zrobić na niej wrażenie niemal w każdych okolicznościach? Myślisz, że idealnie wyrzeźbione ciało nie wystarczy, by spodobać jej się bez większości garderoby? No cóż, w tej kwestii większość pań niestety będzie musiała Cię rozczarować. Zarysowane mięśnie wystarczą zawsze. Ale na wszelki wypadek lepiej nie ryzykować nieodpowiednim doborem garderoby. Jeśli nie masz sześciopaku, tym bardziej nie ryzykuj.
Wydaje Ci się że widziałeś wiele i nic nie może Cię zaskoczyć? Masz rację…tylko ci się wydaje. Moda zmienia się nieustannie. Duże rewolucje dotyczą również branży bieliźniarskiej. Projektanci z roku na rok sięgają po coraz odważniejsze, a nieraz dziwniejsze patenty. Chcąc zaistnieć na rynku i za wszelką cenę przebić się swoją oryginalnością. W końcu nie ważne jak się mówi, byle gadali. Zapominają jak łatwo wpaść w pułapkę i „zabłysnąć” tandetą. No cóż, nie nam to oceniać. Od tego są modowi specjaliści, styliści, blogerzy i bywalcy wielkich pokazów. My możemy jedynie zobaczyć, co zaserwowano nam tym razem i zadać sobie pytanie – po co to? Oto najdziwniejsza bielizna, jaką kiedykolwiek zaprojektowano.
Bielizna to szczególna część garderoby. Jej czystość jest bardzo ważna ze względu na higienę okolic intymnych, na których nosimy tę część stroju. Jak więc prać bieliznę, by po każdym tego rodzaju zabiegu była ona idealnie czysta i wyglądała jak nowa?