W pierwszej części poradnika o doborze biustonosza głównym tematem naszych rozważań było ustalenie optymalnego rozmiaru stanika. Nie znaczy to jednak, że temat doboru idealnego biustonosza został zamknięty. O biustonoszach warto wiedzieć nieco więcej i w poniższym wpisie poszerzymy tę wiedzę o inne, dodatkowe aspekty związane z budową biustonoszy, sposobami ich zakładania, prania oraz przechowywania.
Ramiączka w biustonoszu
W pierwszej części poradnika skupiliśmy się przede wszystkim na pasie i miseczkach biustonosza, gdyż to właśnie te elementy są najważniejsze w trakcie ustalania właściwego rozmiaru stanika. Niestety, trochę pominięte zostały ramiączka, choć ich rola też jest przecież ważna.
Przede wszystkim ramiączka utrzymują i stabilizują cały biustonosz, dzięki czemu ciężar piersi rozkłada się równomiernie, kręgosłup nie jest zaś obciążony. Ich zadaniem jest zapewnienie kobiecie komfortu, ważne jest więc, aby ramiączka wykonane były z delikatnego, przyjaznego dla skóry materiału, nie zsuwały się z ramion, a także aby nie wpinały się zanadto w ciało.
W przypadku większości modeli biustonoszy ramiączka można regulować dlatego też nie trzeba specjalnie brać ich pod uwagę w trakcie ustalania rozmiaru. Znaczenie ma jednak ich krój oraz rozmieszczenie, dlatego też wybierając biustonosz warto zwrócić uwagę również na te aspekty.
W przypadku małych piersi możemy zdecydować się na wąskie, subtelne ramiączka, jednak przy większym biuście warto zadbać, aby ramiączka były nieco szersze, gdyż nie będą wówczas wbijać się w skórę oraz powodować dyskomfortu. Ramiączka mają również znaczenie, kiedy chcemy dobrać biustonosz do konkretnej kreacji, np. sukni z odkrytymi plecami.
W sklepach z bielizną możemy obecnie trafić na różne rodzaje ramiączek: węższe, szersze, połączone, skrzyżowane z tyłu, umieszczone nisko, a także biustonosze o ramiączkach odpinanych (np. bardotka) lub pozbawione ramiączek (np. biustnosze samonośne).
Wiele biustonoszy posiada możliwość zupełnego odpięcia ramiączek. Opcja ta wbrew pozorom nie ma na celu umożliwienia noszenia biustonosza zupełnie bez nich, lecz powstała z myślą o użytkowniczkach, które chcą dokonać zmiany oryginalnych ramiączek na inne, np. silikonowe (które znacznie mniej rzucają się na oczy). Biustonosz jeśli nie jest konstrukcyjnie przygotowany do noszenia bez ramiączek, to po ich odpięciu zwyczajnie może sprawić psikusa w najmniej spodziewanym momencie i zacznie zsuwać się z ciała np. przy gwałtowniejszych ruchach. Aby zapobiec takiej niezbyt komfortowej sytuacji, biustonosz noszony bez ramiączek powinien być możliwie jak najbardziej ścisły w obwodzie, powinien posiadać fiszbiny wszyte w boki, które stabilizują bieliznę na ciele oraz co najważniejsze, na pasku obwodowym powinien mieć wszytą taśmę silikonową. Silikon jest neutralny dla skóry i nie powoduje podrażnień, ale jednocześnie dobrze przylega powierzchniowo do ciał i utrudnia przesuwanie się z powodu efektu przyklejenia. W paski silikonowe najczęściej wyposażone są biustonosze typu bardotka, które często są projektowane do użycia właśnie bez ramiączek. Rzadziej można je spotkać w innych typach biustonoszy jak push up czy usztywniany.
Zakładanie biustonosza
Inną ważną kwestią (która, niestety, często jest lekceważona) jest sposób zakładania biustonoszy. Ogólnie staniki możemy podzielić na zapinane z przodu (zapięcie znajduje się wówczas pomiędzy miseczkami) oraz te posiadające zapięcie z tyłu. O ile z zapięciem biustonoszy z przodu na ogół nie ma problemów, to jednak w przypadku klasycznych biustonoszy zapinanych z tyłu warto wiedzieć o pewnych podstawowych krokach, dzięki którym sprawnie założymy nasz stanik.
W trakcie przymiarek oraz zakładania nowych modeli biustonoszy warto robić to przed lustrem, gdyż wówczas będziemy dobrze widzieć w jaki sposób stanik układa się na naszym ciele przy poszczególnych ruchach. Ciągle jeszcze wiele pań stosuje błędną metodę zapinania biustonosza od przodu i obracania go o 180 stopni. Niestety, nie jest to zbyt korzystne dla naszej bielizny, gdyż z powodu takiego przesuwania biustonosz traci swoją elastyczność (pas ulega rozciągnięciu) i po pewnym czasie nie będzie właściwie przylegał do ciała.
Zakładanie biustonosza powinnyśmy zaczynać od nałożenia ramiączek na ramiona tak, jak zostało to przedstawione na rysunku powyżej. Gdy założymy już ramiączka powinniśmy naciągnąć pas tak, aby znajdował się bezpośrednio pod biustem.
W kolejnym kroku powinnyśmy pochylić się nieco do przodu i zapiąć biustonosz przy lekkim skłonie. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – dzięki temu piersi łagodnie dopasują się do kształtu miseczek (warto pamiętać, by przy mierzeniu nowych modeli zapinać stanik na najdalsze haftki). Gdy biustonosz został już założony, powinniśmy jeszcze upewnić się, że fiszbiny znajdują się centralnie pod piersiami i nie wkłuwają się w ciało.
W przypadku, gdy czujemy, że piersi nie leżą równo powinniśmy delikatnie poprawić je ruchami masującymi dłoni, tak, aby ułożyły się wygodnie w miseczkach. Piersi muszą całkowicie znajdować się w miseczkach, zaś sutki powinny leżeć pośrodku i być skierowane do przodu.
Ostatnim krokiem jest regulacja ramiączek w taki sposób, aby nie zsuwały się one z ramion, a jednocześnie nie wbijały się zbyt mocno w skórę.
Na koniec warto wykonać kilka gwałtownych ruchów (skłonów, skrętów tułowia lub podskoków), aby upewnić się, że biustonosz leży stabilnie i nie powoduje dyskomfortu. Jeśli w trakcie testu zapięcie stanika nie przesunęło się, żadna część biustonosza nas nie uwiera, zaś piersi nie wypadły z miseczek oznacza to, że stanik został założony prawidłowo.
Jak dbać o biustonosz, by służył nam długo?
.jpg)
Pewną smutną prawdą jest to, że wraz z upływem czasu oraz intensywnością użytkowania biustonosze się niszczą. Niestety, nawet te najpiękniejsze i najbardziej ekskluzywne… Po pewnym czasie możemy zacząć zauważać, że biustonosz nie podtrzymuje już naszego biustu tak dobrze jak na początku, a sam materiał jest już nieco zniszczony. Stary biustonosz może być nawet niebezpieczny dla naszego zdrowia, zwłaszcza kiedy fiszbina wyjdzie z kanalika.
To oczywiście jasny sygnał, że powinniśmy rozejrzeć się za nowym modelem stanika. Na ogół przyjmuje się, że czas „życia” biustonosza wynosi od 6 do 12 miesięcy, jednak za sprawą kilku zasad możemy wydłużyć nieco ten okres i sprawić, że będzie nam służył dłużej. Na co powinniśmy przede wszystkim zwracać uwagę?
Po pierwsze, musimy zwracać uwagę na materiał z którego wykonany jest biustonosz. Nieco inaczej powinniśmy obchodzić się ze stanikami wykonanymi z bawełny czy też jedwabiu, inaczej z tymi wykonanymi z włókien syntetycznych. Mają one odmienne właściwości i wymagają nieco innego traktowania, dlatego też warto czytać metki, gdzie zazwyczaj opisane jest w jaki sposób należy o biustonosz dbać.
W przypadku biustonoszy z formowanymi miseczkami (na kopie) należy pamiętać aby ich nie wywracać ich na drugą stronę. Jeśli do tego dojdzie, w wyniku zmiażdżenia kopy powstałej w czasie procesu wywracania materiału, na części frontowej miseczki pojawiają się nieodwracalne zgniecenia i biustonosz traci swoją naturalnie gładką strukturę.
W przypadku innych typów biustonoszy dla ochrony części frontowej, która często jest bogato zdobiona, można obie miseczki przewrócić na lewą stronę i włożyć je w siebie frontem jedna w drugą. Dzięki temu osłonimy koronki przed np. przed przypadkowymi zaciągnięciami, a na zewnątrz będzie widoczna tylko lewa strona biustonosza, która przeważnie jest mniej podatna na uszkodzenia.
Pranie biustonoszy
Dość kłopotliwą kwestią dla wielu pań jest pranie biustonoszy. Prać ręcznie czy w pralce? W jakiej temperaturze? Oddzielnie czy razem z innymi ubraniami? Używać płynów do płukania czy nie? Wiele zależy tu oczywiście od materiału, z którego biustonosz został stworzony, dlatego też powinniśmy sięgać po metki.
Najbezpieczniej jest oczywiście prać biustonosze ręcznie, w umiarkowanej temperaturze, z użyciem sprawdzonych środków piorących. Jeśli chodzi o pranie mechaniczne istnieje pewne ryzyko, że haftki mogą nadszarpnąć materiał, dlatego też dobrze jest używać specjalnych woreczków na bieliznę (niektórzy w tym celu wykorzystują np. stare poszewki po poduszkach, do których wkładane są pojedyncze biustonosze). Dzięki temu w czasie prania w pralce zachowany jest porządek i biustonosz nie styka się z innym praniem zmniejszając tym samych ryzyko splątania się czy zahaczenia o elementy pralki.
Inną ważną kwestią jest pranie biustonoszy razem z rzeczami o podobnej kolorystyce (w końcu nie chcemy, żeby nasz śnieżnobiały biustonosz uległ zafarbowaniu). W tym kontekście ważna jest oczywiście również temperatura prania.
Jeśli chodzi o detergenty i płyny do płukania tkanin można się spotkać z różnymi opiniami. Niektórzy są przeciwni ich używaniu, inni z kolei wskazują, że pranie biustonoszy bez odpowiednich środków zmiękczających sprawia, że materiał przestaje być wygodny w użyciu i podrażnia skórę, a dodatkowo w grę wchodzą ważne aspekty higieniczne. Należy pamiętać również o tym, że zdecydowana większość biustonoszy źle znosi suszenie w suszarkach oraz prasowanie.
Szczegółowe zalecenia i ostrzeżenia odnośnie prania, suszenia i prasowania biustonoszy znajdziemy na ogół na metkach. Warto się z nimi zapoznać i stosować do zaleceń nań zawartych. To z pewnością przedłuży życie naszej bieliźnie.
Niektóre modele współczesnych biustonoszy posiada dziś specjalne właściwości, które pomagają w zachowaniu ich dobrego stanu na dłużej. Mowa tu o słynnej bieliźnianej nanotechnologii, czyli cząsteczkach srebra, które neutralizują zapachy, zabijają bakterie i sprawiają, że biustonosz możemy prać rzadziej. Niestety konstrukcje takie są przeważnie droższe od tych tradycyjnych.
Jak przechowywać biustonosze?
Przechowywanie jest kluczowe dla zachowania odpowiedniego stanu naszych biustonoszy. Dotyczy to przede wszystkim biustonoszy o wyprofilowanych miseczkach. Trzymanie ich w nieładzie może doprowadzić do ich zniekształcenia, co z pewnością odbije się na wyglądzie biustonosza i naszym komforcie. W jaki sposób powinniśmy przechowywać staniki? Składać je czy wieszać? Zakładać miseczka na miseczkę, czy kłaść obok siebie? Upychać w szufladzie czy szukać innych rozwiązań?
Warto oczywiście wygospodarować w naszej szafie specjalną przestrzeń dla biustonoszy (półkę, szufladę lub nawet zwykły tekturowy karton), gdzie nie będą one stykać się z innymi elementami kobiecej garderoby. Trzymanie biustonoszy w jednym miejscu z paskami, figami i skarpetkami nie jest najlepszym rozwiązaniem. Ciekawą opcją może być użycie specjalnych separatorów na bieliznę, które pozwolą nam oddzielić poszczególne modele biustonoszy od siebie i zapewnić im odpowiednie warunki.
No dobrze, a co zrobić, jeśli wybieramy się w podróż? W takiej sytuacji przydatne mogą okazać się specjalne saszetki na biustonosze, które będą służyć jako pokrowce. Oczywiście musimy liczyć się z tym, że biustonosze upchnięte ciasno w torbie podróżnej nie będą miały komfortowych warunków, jednak używając saszetek podróżnych zapewnimy im przynajmniej minimum bezpieczeństwa.
W kolejnej części naszej serii o doborze biustonosza zajmiemy się krótkim omówieniem różnych typów i rodzajów biustonoszy, z jakimi możemy obecnie zetknąć się na rynku.